Zatrzymajcie się na chwilę, aby obejrzeć krótki film, który opowiada historię Sylwii i Ryśka. Przygotowałem ten film, aby pokazać Wam jak wygląda moja fotoksiążka od pierwszej do ostatniej strony. Właśnie takie albumy otrzymują moje pary. Zobaczycie w nim z bliska materiały, których używam – szarą okładkę albumu i jasnobrązową przekładkę. Zobaczycie nadruk na płótnie, spersonalizowany dla każdej pary. No i przede wszystkim zdjęcia oraz to jak je dobieram i układam.
Na marginesie. To pierwszy film, który zrealizowałem sam od początku do końca. Nagrałem ujęcia, zmontowałem i opublikowałem na moim nowym koncie na Vimeo (Jest więcej filmów – zajrzyjcie tutaj). Może nie byłoby w tym nic niesamowitego, gdyby nie fakt, że do tej pory moje umiejętności odnośnie filmowania ograniczały się do wiedzy, gdzie w moim aparacie jest pstryczek do trybu filmowego. Słowem… dumnym! 🙂
Propsy dla Tomka z SUAR, który filmy ślubne robi znacznie lepiej… 😛
Przygotowuję osobny wpis opowiadający o drugim elemencie mojej oferty jakim jest drewniane pudełeczko „Goodiezbox”. Powinien pojawić się tutaj w ciągu najbliższych tygodni.
P.S.
Więcej o moich albumach i pudełku „Goodiezbox” dowiecie się z innego wpisu na moim blogu – tutaj.