Cześć! W dzisiejszym poście wznawiamy naszą podróż przez Gran Canarię z Justyną i Mariuszem. Jeśli nie mieliście okazji zobaczyć pierwszej części sesji, koniecznie zerknijcie tutaj. Z mojego pleneru ślubnego na Gran Canarii było tak dużo zdjęć, że postanowiłem podzielić całą sesję na dwie części. Miejsca, które odwiedziliśmy mają tak odmienny klimat, że wyglądają jak dwa osobne plenery! W dodatku Justyna przygotowała dla siebie dwie różne stylizacje, więc już w ogóle... 🤣🤣 Ok, lecimy dalej! Naszym pierwszym przystankiem było miasteczko Puerto de Mogan. A teraz przenosimy się na wydmy w Maspalomas! 🏜️🏝️
Plener Ślubny na wydmach w Maspalomas na Gran Canarii
Przejazd samochodem z Puerto de Mogan do Maspalomas, najstarszego kurortu na Gran Canarii, zajął nam około 20 minut. Nasze auto zaparkowaliśmy w pobliżu hotelu Riu Palace. To chyba jedno z najlepszych miejsc do rozpoczęcia spaceru po wydmach. Bo to właśnie dla nich się tutaj znaleźliśmy. „Dunas de Maspalomas” to rezerwat przyrody o powierzchni 400 hektarów. Słońce, skąpa roślinność, złoty, gorący piasek pod stopami sprawiają, że spacerując po rozległych wydmach można naprawdę poczuć się jak na pustyni. Ale tylko przez chwilę, bo zaczynając wędrówkę późnym popołudniem, znajdziecie się nad brzegiem oceanu w sam raz na zachód słońca! 🌅
Zobacz więcej
Jeśli podobają Ci się takie klimaty, zerknij jeszcze na te dwie sesje:
Zapytaj o swój termin!
Jeśli spodobały Ci się moje zdjęcia i chcesz poznać moją ofertę oraz sprawdzić, czy Twój termin jest dostępny, skontaktuj się ze mną.
Napisz mi maila, zadzwoń lub uzupełnij formularz kontaktowy.
Do usłyszenia!
Marcin
Leave a reply